Udany Sylwester.
Na 3 dni przed końcem roku Zamość gościł na Turnieju Sylwestrowym zawodników elity. Świetnie spisał się na nim Bartek Mróz, zdobywając 3 medale.
Nasz zawodnik w singla był bardzo blisko finału, jednak zdobycie w ogóle medalu wisiało na włosku. W spotkaniu, które decydowało o medalowej pozycji Bartek pokonał rywala w trzecim secie 22:20.
Walkę o finał przegrał z Danielem Gujskim z Zamościa 21:19 i 22:20. Przeciwnik Bartka, to 4 zawodnik rankingu PZBad.

Dzięki wywalczonemu brązowemu medalowi i punktom za 3 miejsce, Bartek przesunie się w górę rankingu z 21 na miejsce bliskie pierwszej dziesiątce.
Będzie to najlepsza życiowa pozycja Bartka w rankingu PZBad. Daje ona prawo do gry w Mistrzostwach Polski bez eliminacji. Mistrzostwa odbędą się pod koniec stycznia w Sobótce.
W Zamościu Bartek grał też gry podwójne. W mixta, podobnie jak w singla zajął 3 miejsce. Grał z Klaudią Pikuzińską - UKS Kiko Zamość.

Trzeci medal, koloru złotego Bartek Mróz wywalczył w debla.

WYNIKI
________________________________________________________________________________________________________

Licencja S 6385.

Rodowity Zakopiańczyk - Jakub Sikorski jest kolejnym parabadmintonistą, który zapragnął reprezentować nasz klub. Co prawda nie ma jeszcze krajowych zawodów parabadmintona, ale już wkrótce powinno się to zmienić.
Przed paru laty Kuba uległ wypadkowi i od tego czasu porusza się na wózku. Od niedawna trenuje badmintona, który stał się jego ulubionym sportem, pełniącym również rolę aktywnej rehabilitacji.
Nasz nowy zawodnik jest też pierwszym licencjonowanym badmintonistą, grającym na wózku. Posiadanie licencji jest pierwszym krokiem aby dołączyć do Kadry Narodowej, a w konsekwencji uzyskać prawo startu w zawodach parabadmintona organizowanych przez BWF.
________________________________________________________________________________________________________

Nagrody Marszałka Dolnośląskiego.

Grzegorz Jednaki z rodziną i trener Tomasz Zioło wzięli udział w poniedziałek rano w uroczystości wręczenia nagród Marszałka Województwa Dolnośląskiego, za wyniki sportowe osiągnięte w 2014r.
Marszałek Cezary Przybylski nagrodził 13 sportowców, którzy mają na swoim koncie medale Mistrzostw Świata lub Europy. Jako pierwszy czek odebrał pływak Radosław Kawęcki, który przed kilku dniami został złotym medalistą Mistrzostw Świata, ostatnim nagrodzonym był nasz zawodnik - parabadmintonista Grzegorz Jednaki. Na koniec sportowcy opowiadali przedstawicielom radia i telewizji o swoich sukcesach sportowych.

UMWD, TVP WROCŁAW, Badmintonzone
________________________________________________________________________________________________________

Pierwszy raz w Poczesnej.

Po raz pierwszy nasi badmintoniści zawitali do Poczesnej k/ Częstochowy. Podczas, gdy trener był na zgrupowaniu z parabadmintonistami w Zakopanem, zawodnicy pod opieką taty Marcina walczyli o kolejne punkty do rankingu młodzików młodszych.
Najlepiej spisali się w grze mieszanej Mateusz Strzelczyk z Olą Żygadło. 3 wygrane spotkania, w tym pokonana para rozstawiana z nr 2. Wreszcie nasz mixt stanął na 3 stopniu podium, z nadzieją, że kolejne zawody będą równie udane.
W singla Ola Żygadło trafiła do grupy z najmocniejszą zawodniczką i tylko jej uległa, pokonując zdecydowanie dwie inne rywalki. Mateusz Strzelczyk był blisko podium w singlu. Po pewnym wygraniu grupy, trafił na o rok starszego przeciwnika, z którym przegrał w drugim secie 22:20. Była więc szansa na 3 set i walkę o półfinał. Ostatecznie Mateusz zajął 5 miejsce.
Druga para mixtowa, Marcin Wołkowicz/Katarzyna Bomba niestety nie poradziła sobie z rywalami w grupie. W singlu Marcin pokonał dwóch przeciwników a Kasia jedną rywalkę.

WYNIKI
________________________________________________________________________________________________________

Młodzicy młodsi w Bieruniu.
W niedzielę 30.11. młodzicy młodsi z tatą Mateusza ruszyli na turniej do Bierunia. Tym razem dziewczyny, Kasia Bomba i Ola Żygadło wygrały swoje grupy i awansowały do ćwierćfinałów. Tu niestety nie dały rady i obie zajęły ostatecznie 5 miejsce. Na 4 miejscu zakończył zawody Marcin Wołkowicz, który awansował z grupy pokonując rywala rozstawionego z nr 3. Dobrze, choć jeszcze nie na podium, spisał się mixt Mateusz Strzelczyk/Aleksandra Żygadło. Para odnotowała 2 zwycięstwa na swoim koncie.

WYNIKI
________________________________________________________________________________________________________

Młodzicy w Suchedniowie.
Młodzicy i młodzicy młodsi wzięli udział w kolejnym turnieju ogólnopolskim. Tym razem w Suchedniowie. Dobra infrastruktura drogowa znacznie skróciła czas jazdy do Suchedniowa, do którego poprzednio jeździliśmy dzień wcześniej przed turniejami.
Ze startującej piątki, tylko Karolina Żygadło w U-15 odniosła sukces w deblu. Grając z Aleksandrą Pająk - Orlicz Suchedniów, zajęły 2 miejsce. W singla, do zajęcia miejsca na podium, zabrakło Karolinie 2 punktów. Po bardzo emocjonującym meczu uległa w 3 setach Stanisławie Gruszczyńskiej z Krakowa (24 poz.).
Młodzicy młodsi natomiast, gdyby potrafili w końcówkach setów przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, również wróciliby ze statuetkami. Najbliżej sukcesu byli: Katarzyna Bomba i Marcin Wołkowicz w mixta oraz w singla Aleksandra Żygadło i Mateusz Strzelczyk

Mini Silesia Cup 2014.

WYNIKI
________________________________________________________________________________________________________

Pracowity weekend.
Trening z zawodnikami Kadry Narodowej, turniej w grupie integracyjnej i wyjazd na 2 turnieje, to wszystko z udziałem naszych zawodników działo się w miniony weekend.
Do hali Azoty na konsultację treningową przyjechała dwójka zawodników - parabadmintonistów kategorii SS6: Maja Bartusz i Grzegorz Jednaki. Maja trenuje dopiero od sierpnia, ale robi stałe postępy. Grzegorz natomiast doskonali technikę i szybkość, aby móc nawiązać równorzędną walkę z rywalami z Anglii. Po ćwiczeniach przyszedł czas na mecze kontrolne. Grzegorz w spotkaniach ze starszymi zawodnikami, nie pozwalał łatwo zdobywać punkty. Walczył o każdą lotkę, bo wie, że nawet wtedy, gdy rywal ma przewagę, to trzeba dać z siebie wszystko.
Maja, jako początkująca zmierzyła się w trzech meczach z naszymi dzieciakami, wygrywając zdecydowanie wszystkie pojedynki. Dla naszych, mimo porażek, była to olbrzymia frajda zagrać mecz z Mają.
Rano też do Lublińca pojechała 5 młodzików młodszych. Z wyjątkiem Patryka Daronia (najmłodszego), wszyscy wygrali po jednym meczu. Było to jednak za mało, by awansować do rundy pucharowej. Z wyników widać, że są postępy, ale nie wszyscy potrafią wygrać, lub lepszy rezultat uzyskać z równorzędnym przeciwnikiem.
Najlepsze weści przyszły z Zamościa, gdzie Bartek Mróz startował w Ogólnopolskim Turnieju Elity. W mixta ,na prędce złożonym na ten turniej z Klaudią Pikuzińską z KIKO Zamość, zdobyli brązowe medale.
Natomiast w grze pojedynczej Bartek rozgromił przeciwników w grupie, m.in. w trzech setach Marcina Hałasę - obecnie 9 zawodnika w Polsce. W finale uległ Danielowi Gujskiemu (5 w rankingu PZBad) 21:12, 21:18.
Był to drugi start Bartka Mroza w tym sezonie w turnieju elity i dzięki drugiemu miejscu znacznie przesunie się w górę listy klasyfikacyjnej.
WYNIKI Lubliniec
WYNIKI Zamość
________________________________________________________________________________________________________

Klimkovicki Placal.
Święto odzyskania niepodległości w Czechach jest obchodzone 28 października i jest to tam dzień wolny. Już po raz 12 w Klimkovicach odbywa się turniej dzieci pod nazwą Klimkovicki Placal. Wcześniej turniej był rozgrywany w kategoriach U-9 i U-11, a od niedawna również U-10.
Od 6 lat zaznaczamy swoją obecność na tych zawodach, stając na podium. Pierwszy raz gdy byliśmy, była prowadzona klasyfikacja klubowa i nasza ekipa wygrywając ją, zdobyła pyszny tort w nagrodę.
Ale to historia, bo tym razem na podium stawali inni. Turniej rozgrywany był systemem grupowym na początku, z grami 2 setowymi (bez 3 seta). W kategorii chłopców U-11 Wiktor Zimny jeden mecz przegrał a dwa kolejne zremisował, ale rywale mieli lepszy stosunek punktów i wyprzedzli naszego zawodnika. Patryk Daroń natomiast wygrał 2 pojedynki i 2 przegrał i również nie wystąpił w meczach o strefę medalową. Jak się potem okazało obaj rywale Patryka później zagrali w finale zawodów.
Laura Nippe startująca w U-10, niestety dała się ograć dwóm rywalkom, co zaprzepaściło możliwość walki o medal. Trzeci mecz grupowy wygrała, ale było to już tylko zwycięstwo ratujące honor. W tej kategorii równiez miała mieć swój debiut w zawodach badmintonowych nasza parabadmintonistka - Dominika Tomańska, jednak brak dokumentu do przekraczania granicy sprawił, że jej pierwsze zawody będą w innym, późniejszym terminie.
Najbliższa okazja dla klimkovickiej trójki aby się zrehabilitować nadarzy się 15 listopada podczas turnieju Mini Silesia Cup w Głubczycach.
________________________________________________________________________________________________________

Turniej Elity w Rembertowie.
Bartek Mróz oprócz turniejów parabadmintona, realizuje szkolenie poprzez starty w pozostałych zawodach w kategorii "elita". W sobotę odbył się w Rembertowie Grand Prix Victor'a. Bartek wystąpił tam w grze pojedynczej oraz mieszanej w parze z Adrianna Tataj UKSB Milenium Warszawa.
W singla, w grupie Bartek pokonał dość gładko swoich rywali. Kolejny mecz nasz zawodnik również wygrał bez większego wysiłku, awansując do strefy medalowej. Na drodze do finału stanął Bartkowi inny kadrowicz- Jacek Kołumbajew z AZS UW Warszawa, który ostatecznie wygrał cały turniej. Bartek zagrał doskonale, ulegając 22:20 i 21:15. Mimo porażki, z gry był bardzo zadowolony, bo wynik mówi o ciągłym postępie w grze, a to motywuje do jeszcze większego wysiłku na treningach.
Mixt został stworzony ad hoc z dwójki zawodników poszukujących partnerów. Bartek z Adrianną grali nieźle, jak na pierwszy raz. W meczu o pierwsze miejsce przegrali w 3 setach z parą z Zamościa. Efektem tego przypadkowego mixta, jest zapowiedź wspólnego startu w kolejnych turniejach, a także w Mistrzostwach Polski Młodzieżowców.
Niestety poza punktami zdobytymi do rankingu PZBad, Bartek nie wzbogaci swojej kolekcji trofeów. Organizatorzy nie zapewnili żadnych nagród a nawet dyplomów czołowym zawodnikom. Wygląda na to, że firma, jedna z większych w badmintonie daje turniejowi swoją nazwę i tyle...

zdjęcie dzięki portalowi badmintonzone, galeria

WYNIKI
________________________________________________________________________________________________________

Ještěd Junior Cup .

Po 2 latach przerwy znów w Libercu odbył się turniej dla najmłodszych kategorii. Tym razem po raz pierwszy jako Ještěd Junior Cup. Nazwa zawodów pochodzi od najwyższego szczytu (1012m npm.) gór otaczających Liberec.
Trójka naszych badmintonistów, która pojechała na turniej, zaliczyła wodę, badminton i góry.
Liberec słynie z aquaparku Babylon, do którego przyjeżdżają goście z wielu miejsc w Czechach oraz Niemcy i Polacy, dzięki bliskości granicy. Duża ilość atrakcji, na pewno pozostawi niezapomniane wrażenia z pobytu w Babylonie.
Turniej zgromadził na starcie sporą grupę dzieci. Z wieloma, nasi mieli okazję zagrać przed dwoma tygodniami w Pardubicach. System grupowy w wydaniu czeskim, jest o wiele lepszy sportowo od naszego. Grupy liczyły od 5 do 7 zawodników, którzy grali każdy z każdym 2 sety do 15 pkt. Nie grało się 3 seta w tej fazie, a punkty za mecz były przyznawane podobnie jak w Pardubicach. Aby zdobyć 3, trzeba było pokonać rywala 15:9 lub lepiej. Tak więc, każdy rozegrał w całym turnieju 7-8 pojedynków, a zawody na 4 kortach, skończyły się po 6 godzinach, w porównaniu z naszymi turniejami, gdzie tylko najlepsi grają 5-6 meczy, słabsi 2-3, a turnieje trwają na większej ilości kortów dłużej.
Najlepiej wypadł z naszej ekipy Patryk Daroń, który dopiero w finale został pokonany przez kolegę z Liberca, po bardzo wyrównanym spotkaniu. 5 miejsce zajął Wiktor Zimny, któremu przytrafiły się w turnieju 2 porażki i 6 zwycięstw.
W grupie dziewcząt 4 pozycję wywalczyła Laura Nippe pokonując 4 rywalki a przegrywając z dwoma.
Każdy zawodnik otrzymał na koniec turnieju pamiątkowy medal oraz wiele nagród rzeczowych.
Aby rozszyfrować nazwę turnieju, najlepiej zrobić to samemu doświadczalnie. Niestety, nie było na tyle czasu aby wspiąć się na Ještěd ścieżką od podnóża góry, więc nasze zdobycie szczytu rozpoczęliśmy na 1000m przed nim.
Każdy się przekonał, że wejście na Ještěd było co najmniej tak samo męczące, jak zdobycie medali w Ještěd Junior Cup, a do tego momentami, wędrówka odbywała się w chmurze.
Wrażenia po zawodach to jedno, a wyniki i mecze z czeskimi rywalami to drugie. Patrząc na historię tego turnieju, to w poprzednich latach nasi zawodnicy mieli okazję grać i to z dobrym skutkiem, z obecnymi mistrzami Czech. Może za parę lat, również czeskie dzieci będą mogły to samo napisać o swoich aktualnych rywalach z Polski.
________________________________________________________________________________________________________

Puchar Mistrzów.

Dzisiejszy trening był okazją do zobaczenia z bliska pucharu zdobytego przez reprezentację Polski w siatkówce podczas Mistrzostw Świata. Dziś puchar znalazł się w Hali Azoty ponieważ ZAKSA inauguruje rozgrywki Plusligi w swojej hali. Puchar został wystawiony dla wszystkich kibiców siatkówki, wśród których jesteśmy również my. Każdy mógł sobie zrobić zdjęcie z tym trofeum. Przekonaliśmy się, że jest złoty i ciężki.
A oto kilka informacji o pucharze:
- wysokość 42,88 cm
- waga 9 kilogramów
- design: 12 pojedynczych skrzydeł, tak jak 12 smukłych zawodników w drużynie zwieńczone kulą/piłką.
- 120 godzin frezowania,
- 24 godziny ręcznego polerowania
- 60 godzin obróbki w technologii 3D
- ogólny kształt odzwierciedla szybkość, elegancję, precyzję, czystość i zespołowość siatkówki.
- kolor z niklowego ku górze w pełne złoto.
________________________________________________________________________________________________________

Julka ma wózek!!!.

Wspaniała wiadomość: Julka ma już wózek sportowy. Lekka konstrukcja, koła ustawione pod kątem i dodatkowe rolki, dwie z przodu i jedna z tyłu.
To pierwszy wózek dla parabadmintonisty.
Jak do tego doszło? Szef stowarzyszenia "Dać Siebie Innym" Janusz Bukowski, po obejrzeniu w Teleexpressie w lipcu informacji o Julce, powiadomił rodziców, że za parę miesięcy Julka będzie miała wózek. Produkcja wózka jest dość żmudna i wymaga dokładnych pomiarów użytkownika. Julka na pomiary musiała jechać aż do Częstochowy. Rodzice wraz z Julką zostali zaproszeni na uroczyste przekazanie wózka w minioną niedzielę do Warszawy. Tam w parku Kępa Potocka odbywał się po raz czwarty, charytatywny bieg "Wybiegaj sprawność" . Patronem honorowym zawodów jest pani prezydentowa Anna Komorowska.
Julka również brała udział w biegu, w specjalnie przygotowanej kategorii, zawodników na wózkach.
Cały czas Julce towarzyszył Bartek Mróz, który jako pierwszy rozpoczął z Julką w lipcu ubiegłego roku naukę gry w badmintona. Teraz po roku miał okazję uczestniczyć w tak fantastycznym wydarzeniu jakim było odbieranie wózka sportowego dla pierwszej polskiej parabadmintonistki.
Oprócz wózka Julka otrzymała z Polskiego Związku Badmintona dwie profesjonalne rakietki firmy YONEX oraz dwie tuby lotek.
Każda taka impreza wymaga odpowiedniego przekazu w mediach. I tym razem już w Kurierze Warszawskim 12.10. ukazała się informacja o biegu i sukcesie charytatywnym, bo przekazano w sumie 4 wózki oraz kilka innych pomocy dla niepełnosprawnych.
Dzisiaj na treningu Julka miała okazję wypróbować wózek. Jest bardzo zwrotny. Również na trening przyjechała pani Iwona Tokarska z TVP Opole, aby dokończyć reportaż o marzeniu Julki.
Bez takich osób jak pani Iwona, na pewno nie doszłoby do tego wspaniałego spotkania w Warszawie. Jesteśmy jako klub bardzo wdzięczni pani Iwonie wraz z operatorem Tomkiem oraz przede wszystkim panu Januszowi.
DZIĘKUJEMY!!!

"Wybiegaj Sprawność" , Telewizyjny Kurier Warszawski od 9min 50sek , Badmintonzone ,
TVP OPOLE
________________________________________________________________________________________________________

Komprachcice - sobota.
Nasza trójka żaków pojechała do Komprachcic na trzeci już w tym sezonie turniej. Tym razem był to II Memoriał Mariana Krasowskiego, ojca i trenera naszej olimpijki Katarzyny Krasowskiej, wielokrotnej mistrzyni Polski, obecnie mieszkającej na Cyprze.
Laura Nippe po wygraniu grupy, rozniosła kolejną rywalkę 15:2, 15:2. W ćwierćfinale po bardzo dobrym meczu uległa 15:13 i 15:9, osiągając na ten czas świetne 5 miejsce.
Chłopcy obaj, Patryk Daroń i Wiktor Zimny również zajęli 5 miejsca. Patryk miał najtrudniejsze zadanie aby znależć się w strefie medalowej. W poprzednich dwóch turniejach był w dziwny sposób przez sędziego losowany. Dopiero pojawienie się przed trzecim turniejem regulaminu przerwało te małosportowe działania, a funkcje sędziego znów pełnił arbiter, który przez kolejne sezony był związany z turniejami dzieci. Jednak straty punktowe z poprzednich turniejów nie dały możliwości rozstawienia i Patryk trafił do najmocnejszego zawodnika, a w kolejnej fazie turnieju na drugiego.
Wiktor natomiast miał prostą drogę do zdobycia medalu, ale jej nie wykorzystał. Po gładkim wygraniu w ćwierćfinale pierwszego seta 15:9 , kolejne dwa przegrał 15:14 i 15:14.
Praca nad opanowaniem i spokojem w decydujących momentach meczu powinna przynieść efekty w kolejnych zmaganiach.
WYNIKI
________________________________________________________________________________________________________

Pszczyna.

Do Pszczyny na Ogólnopolski Turniej Młodzików i Młodzików młodszych pojechała 6 zawodników. W kategorii młodzików młodszych mieliśmy trójkę chłopaków i dwie dziewczyny. Każdy w singla wygrał co najmniej jeden mecz. Najlepiej w tej kategorii wypadł Dawid Słotwiński. Po wygraniu grupy, walczył o strefę medalową. Rywalem był zawodnik z Warszawy rozstawiany z nr 2. Dawid pierwszy set wygrał 21:17, drugi przegrał 21:11, a w trzecim od początku prowadził, a w końcówce już było 19:16. Brak koncentracji sprawił, ż rywal doprowadził do remisu 19:19. Dawid miał lotkę meczową i znów błędy taktyczne i niedokładności stanęły na przeszkodzie przed awansem do najlepszej czwórki. Trzeci set po przedłużeniu zakończył się zwycięstwem rywala 24:22.
Dwa mecze grupowe wygrał Marcin Wołkowicz, a jeden Mateusz Strzelczyk. Obaj zajęli 10 miejsce.
Dziewczęta: Ola Żygadło i Kasia Bomba odnotowały jedno zwycięstwo i jedną porażkę, co oznacza, że zajęły 9 miejsce.
Bez zwycięstwa zostały nasze pary mikstowe.
W kategorii młodzików wystąpiła Karolina Żygadło, która zajęła z wszystkich naszych najlepsze miejsce. Karolina uplasowała sie na 4 pozycji
Dużo ilość błędów taktycznych i niedokładności, niestety nie pozwoliły nam się cieszyć z miejsc na podium.

WYNIKI
________________________________________________________________________________________________________

Środa sponsorska.

W środę mieliśmy okazję wspólnie potrenować z grupą amatorską, w skład której wchodzą nasi sponsorzy z firmy WAK Trans. Dzieci miały okazję zagrać z przeciwnikami większymi od siebie, a nasi dobroczyńcy aby zdobyć punkt musieli się sporo nabiegać. Było sporo zabawy, a najważniejsze, że umówiliśmy się na kolejne mecze towarzyskie.

________________________________________________________________________________________________________

Tokio 2020.

.

.

.

.

.

BADMINTON WRAZ Z INNYMI 15 DYSCYPLINAMI W PROGRAMIE IGRZYSK PARAOLIMPIJSKICH W TOKIO 2020

BWF , Igrzyska24
________________________________________________________________________________________________________

Pardubice.

Do wielu wspaniałych i wielkich imprez sportowych Pardubic (Wielka Pardubicka, Złoty Kask) należy też Wielki Badmintonowy Turniej dla Dzieci. W tym roku zawody odbywały się po raz 14. Od początku istnienia tych zawodów jesteśmy na nich obecni i zawsze wracamy z sukcesami. I tym razem jedno miejsce na podium przypadło naszemu zawodnikowi.
Turniej był rozgrywany w kategorii U-9, U-11 i U-13. Nasi badmintoniści startowali w U-11. Kategoria chłopców była najliczniejszą podczas tych zawodów.
Dzięki temu, że organizatorzy mieli do dyspozycji 2 hale i łącznie 13 kortów, turniej toczył się systemem szwajcarskim. Każdy startujący rozegrał 6 meczy po 2 sety, bez rozgrywania trzeciego w przypadku remisu. Dopiero po każdej rundzie wiadomo jakiego przeciwnika dostaniemy. Specjalny program dobiera zawodników do gry o podobnych wcześniejszych rezultatach.
Na bieżąco po każdej rundzie prezentowana jest aktualna pozycja zawodnika w turnieju. Po piątej rundzie na czele był Patryk Daroń, który w ostatniej rundzie minimalnie przegrał z rywalem z Pardubic 21:18, 21:18. Wynik ten zepchnął naszego zawodnika na trzecią pozycję.
Wiktor Zimny dobrze rozpoczął turniej. Prowadził po 2 rundach. Potem odniósł 2 porażki i 2 zwycięstwa, co dało mu ostatecznie 9 pozycję.
Laura Nippe również odnosiła zwycięstwa na przemian z porażkami i w końcowej klasyfikacji zajęła 6 miejsce. Co ciekawe, zawodniczka, która z nią przegrała uplasowała się o 2 pozycje wyżej dzięki lepszemu dorobkowi punktowemu.
Jak widać system szwajcarski daje każdemu zawodnikowi zajęcie przez cały turniej i lepszy wynik osiąga ten, kto w każdym meczu walczy o każdy punkt, pokonując rywala z najmniejszymi stratami.
Po dekoracji zwycięzców z udziałem Patryka, każdy uczestnik otrzymał drobne upominki od organizatorów.
Potem był czas na zwiedzanie starówki pardubickiej. Trafiliśmy na festyn rekreacyjny na placu przed ratuszem. Cała nasza trójka spróbowała swoich sił na ściance wspinaczkowej. Potem nastąpła wizyta w XVI-wiecznym zamku, gdzie już przy wejściu witają gości białe i niebieskie pawie podbiegające po smakołyki. Zakup okolicznościowych zamkowych monet był ostatnim punktem programu w Pardubicach, do których chętnie wrócimy na jubileuszowy 15 turniej.
________________________________________________________________________________________________________

Dwa turnieje.

Patryk Daroń w piątek walczył w kat. U-11 w turnieju Puchar Gór Świętokrzyskich w Suchedniowie, a w sobotę w turnieju żaków w Głubczycach. W świętokrzyskim turnieju zajął 5 miejsce, a w opolskim 9. W Suchedniowie miał okazję zagrać z przeciwnikiem z Białorusi. Rywal, który ostatecznie zajął 2 miejsce, był jednak mocniejszy. W Głubczycach startowało jeszcze dwoje naszych.
Wiktor Zimny tak jak Patryk zajął 9 miejsce, a Laura Nippe uplasowała się na 5 pozycji.

U Marszałka.

Dzisiaj w sali obrad Sejmiku Województwa Opolskiego spotkali się sportowcy i trenerzy, którzy osiągnęli wysokie wyniki w 2013r.
Bartłomiej Mróz i Tomasz Zioło otrzymali wyróżnienia z rąk pani Barbary Kamińskiej zastępującej Marszałka Województwa podczas tego spotkania.
Każdy trener otrzymał możliwość zabrania głosu. Jako pierwszy po odebraniu wyróżnienia, o pracy ze swoim zawodnikiem opowiadał Ryszard Szewczyk, trener Bartłomieja Bonka, wielokrotnego medalisty Mistrzostw Świata w podnoszeniu ciężarów. Wszystko to co mówił p. Szewczyk , pasowało również do charakteru Bartka Mroza.
Tomasz Zioło mówiąc o badmintonie i początkach kariery Bartka, i jego sukcesach, odniósł się do słów Ryszarda Szewczyka, który podkreślał pracowitość swojego zawodnika, słuchanie się i dążenie do postawionych sobie celów. Nawet imię nasi zawodnicy mają takie samo, więc chyba wszystkie Bartki tak mają - zakończył trener Bartka Mroza.
Po tym Bartłomiej Bonk wraz z trenerem podeszli i gratulowali Bartkowi Mrozowi i jego trenerowi.
Spotkanie zakończyła wspólna fotografia a potem jeszcze był czas na wywiady z zawodnikami.

Gazeta w Opolu, TVP OPOLE, UMWO OPOLE